sobota, 20 kwietnia 2013

Hall of Fame

I jeszcze coś dla uhonorowania anonimowych bohaterów dnia codziennego.


Cichy i niepozorny heros gejtowy. A od Flajana nie dostał nawet batonika... Na szczęście kierownik obiecał mu, że zawiesi jego zdjęcie  w kanciapie. Pewnie będzie się dobrze komponować z innymi na tej korkowej tablicy...


W wirze codziennych obowiązków pamiętajmy również, że kierownicy też nie mają łatwo. A Parówa twierdzi na dodatek, że niedługo umundurują ich jak w KRK w kamizelki "w czym mogę pomóc" i dołożą kolejnych obowiązków...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz